Close Sidebar close
luistories
  • HOME
  • TRAVEL
  • PORTUGALIA
  • BABY
  • CONTACT

  • HOME
  • TRAVEL
  • PORTUGALIA
  • BABY
  • CONTACT
luistories
luistories
    BABY TRAVEL

    Weekend w Gdańsku z niemowlakiem

    8 grudnia 2018
    sopot morze wydmy dziecko niemowle cybex priam wózek piasek plaza

    To nie będzie wpis typu „co warto zobaczyć w Sopocie”.

    Mateusza – który był na szkoleniach – praktycznie cały wyjazd nie było z nami, więc całe dnie byliśmy zdani tylko na siebie. I jako, że nawet śnieg z deszczem popadał to wychodzenie na spacery było dość ograniczone.

    Ale!

    Czatowanie przy oknie na dogodne warunki pogodowe nie poszło na marne, codzienne cardio w formie spaceru z Gdańska do Sopotu uważam za zaliczone!

    Osobiście uwielbiam Trójmiasto. Marzy mi się, żeby kiedyś tu zamieszkać. Mateusz już oczywiście mi powiedział że średnia cena za m2 jest tu jedną z najwyższych w całym kraju, więc okazało się że jak zwykle mierzę wysoko – cóż, cała ja!. Ogromnie zazdroszczę tym wszystkim ludziom, którzy mogą sobie tak po prostu codziennie wyjść na spacer po plaży (no może z wyjątkiem zatłoczonego sezonu).

    Podróż

    Trasa Legnica-Gdańsk naprawdę szybka i bezproblemowa, ale my jechaliśmy z Aleksem – co, jak wiecie, na takiej trasie wiąże się z przystankami co ok. 1,5 h. Jak zawsze najlepsze dla mnie pod kątem “baby friendly” są restauracje Mc Donalds. Osobne toalety z przewijakami, zawsze czysto i bez problemów.

    A tych Mac’ów po drodze jest naprawdę sporo.

    Polecić mogę jeszcze stację ORLEN tuż przed Toruniem – można fajnie zjeść, na stacji jest wręcz mini market a dla maluchów jest specjalny pokój opieki nad dzieckiem.

    pokoj matka dziecko orlen torun

    boy smile baby dziecko niemowle tato

    tata synek boy dad smile baby neimowlak

     

    Nocleg

    Jako, że większość czasu byłam tylko z Aleksem, nie chciałam pokoju hotelowego, tylko mieszkanie z aneksem kuchennym. Finalnie trafiło na apartament Bursztynowa i w sumie byliśmy z niego bardzo zadowoleni. Niczego tam nie brakowało, a mi z Aleksem w wózku, dojście nad samo morze zajmowało dwie minuty. A pod nosem mieliśmy jeszcze Park Jelitkowski, więc z perspektywy mamy z wózkiem, serio lepiej się już nie dało.

    To co jest super, a o czym wcześniej nie miałam zielonego pojęcia – z Gdańska do Sopotu można w 30 min przejść spacerkiem lub rowerem – ścieżką przy linii brzegowej. Po drodze są różne knajpki, lecz niestety większość za względu na sezon była obecnie zamknięta.

    bursztynowa gdansk osiedle mieszkaniowe

    bursztynowa osiedle mieszkaniowe gdansk

    jelitkowo gdansk bursztynowa

    park jelitkowski gdansk jesien

    sciezka gdansk sopot znak jantarowa molo domki rybackie las

    gdansk jelitkowo park

    gdansk pomaranczowa plaza sopot restauracja

    tawerna rybaki restauracja sopot gdansk

    Weekend

    Pogoda była średnia, ale i tak cieszę się, że przynajmniej nie padało cały dzień… i nie wiało! Uważam to już spory sukces bo można było wyjść z domu z bobasem, który MUSI być zdrowy, bo po powrocie szczepienia.

    Tak więc 4/5 podróży było szaro, a w dzień naszego wyjazdu i pożegnań, (oczywista oczywistość!) wyszło piękne słońce. A ja kocham słońce, kocham morze i kocham moich chłopaków, więc ten spacer na molo ostatniego dnia, to był miód na moje serduszko.

    niemowle synek paski posciel

    mama i syn posciel lozko dziecko rossman bear

    sopot wejscie na plaze widok

    sopot morze wydmy dziecko niemowle cybex priam wózek

    sopot widok plaze molo statki

    sopot morze wydmy dziecko niemowle cybex priam wózek jesien liscie morze plaza

    Na JEDYNY wspólny obiad wybrałam White Marlina – po drodze z Gdańska, restauracja jest tuż przy wejściu wspomnianą wcześniej ścieżką do Sopotu. Byliśmy już tu kiedyś na śniadaniu i bardzo miło wspominałam to miejsce. Restauracja jest prorodzinna, mnóstwo dzieci biegało dookoła nas, bawiło się pod schodami – nie polecałabym tego miejsca na „romantiko” wypad we dwoje w porze obiadowej. Na wynos wzięłam jeszcze ciasto i chleb – wszystko ich własnej produkcji.

    Ale oczywiście były też minusy, a w tym konkretnym przypadku – ceny. No, ale z drugiej strony, jak chce się jeść z widokiem na morze w restauracji z fajnym klimatem (w jednym z najdroższych miast w Polsce) – trzeba się z tym jakoś pogodzić!

    white marlin restauracja sopot dynie halloween deptak molo polska trojmiasto gdansk vsco polad

    white marlin spot restauracja

    white marlin restauracja sopot

    white marlin sopot restauracja

    white marlin restauracja sopot chleb wypieki

    morze drzewa sopot gdansk trojmiasto

    sopot spacer molo ojciec syn wozek cybex polska trojmiasto

    sopot morze wydmy dziecko niemowle cybex priam wózek molo

    trojmiasto molo sopot mama dziecko wozek cybex priam polska czapka lacoste rayban emu buty

    sopot molo mewa ptaki morze

    sopot molo widok deski

    sopot widok molo plaza piasek woda morze

     

    Podsumowanie

    Tak sobie myśle o naszym pięcio (sic!) dniowym wypadzie nad morze i serio, od kiedy pojawiło się dziecko to ten czas strasznie się kondensuje.

    Kiedyś trasa nad morze zajmowała nam pięć godzin, teraz ta sama trasa nad morze sześć i pół.

    Kiedyś, wyruszaliśmy tylko w tym co mieliśmy na sobie, teraz jesteśmy zapakowani po brzegi z uwzględnieniem wszelkich przypadków, wypadków i zbiegów okoliczności.

    To zupełnie inne podróżowanie. Po pierwsze, trzeba brać pod uwagę, że dużo z założonego planu może nie wypalić, a po drugie wystarczy cieszyć się tym wszystkim, co jednak uda się zobaczyć. Ja polskie morze jesienią/zimą uwielbiam i nie mogę się doczekać powrotu tutaj, kiedy nie będę musiała już targać po piasku naszego cudownego wózka.

    Życie nie mogłoby być lepsze!

     

    no i… bez gofra się nie liczy

    gofry gofer morze polskie trojmiasto z cukrem

    1 Comment
    • BLACK FRIDAY – Zestawienie promocji

    • Planner 2019 – Zestawienie i przegląd najlepszych kalendarzy

    You Might Also Like

    six senses douro valley wine yards portugal porto hotel hills wine

    Weekend we dwoje: Six Senses Douro Valley

    23 sierpnia 2020
    rewal plaża plaza zima miłość rewal morze polskie bałtyckie bałtyk zimą widok światło spacer weekend nad morzem łamacz fal

    Rewal – spontaniczny weekend z niemowlakiem

    11 marca 2019
    boca de inferno cascais portugal cliffs praia de guincho portugalia bar do guincho cascais girl dziewczyna kwiaty

    Cascais i okolice – co warto zobaczyć?

    4 lipca 2019

    1 Comment

  • Reply ปั้มไลค์ 3 lipca 2020 at 20:53

    Like!! I blog frequently and I really thank you for your content. The article has truly peaked my interest.

  • Leave a Reply Cancel Reply

Instagram

Instagram did not return a 200.

follow @luistories

2018 - All Rights Reserved.